Dachser: towar wagi ciężkiej do Meksyku

C

01-09-2020

Dachser Air & Sea Logistics zorganizował transport ponadgabarytowej maszyny do produkcji samochodów. Po rozebraniu jej na 14 części, sam największy element - kompresor - ważył 125 ton. Podróż składała się z trzech etapów – przejazdu ładunków przez brazylijski stan Sao Paulo, transportu statkiem kontenerowym do Meksyku, i przewozu maszyny do zakładu produkcyjnego w środkowym Meksyku ciężarówką.

Dachser Air & Sea Logistics zorganizował transport ponadgabarytowej maszyny do produkcji samochodów. Po rozebraniu jej na 14 części, sam największy element – kompresor – ważył 125 ton. Podróż składała się z trzech etapów – przejazdu ładunków przez brazylijski stan Sao Paulo, transportu statkiem kontenerowym do Meksyku, i przewozu maszyny do zakładu produkcyjnego w środkowym Meksyku ciężarówką.

 

Pod koniec kwietnia Dachser wysłał łącznie 138 ton ponadgabarytowych maszyn i komponentów do produkcji samochodów z brazylijskiego Jundiaí do Silao w Meksyku. Projekt ten wymagał od ekspertów z oddziałów Dachsera w Brazylii, Meksyku i USA wykorzystania całego logistycznego doświadczenia.

– Stale wspieramy naszych klientów w rozwiązywaniu złożonych problemów logistycznych – mówi Guido Gries, dyrektor zarządzający Dachser Americas. – Ładunki ciężkie zawsze stanowią szczególne wyzwanie. W tym przypadku oprócz wiedzy specjalistycznej potrzebna jest też tak naprawdę zdolność do innowacyjnego myślenia.

Dla klienta doświadczenie Dachsera w transporcie projektowym i silna sieć w Ameryce Łacińskiej były decydującymi czynnikami przy wyborze firmy na partnera logistycznego.

 

Przez Brazylię na naczepie platformowej

Od samego początku ten projekt transportowy stanowił duże wyzwanie: maszyna była nadal w użyciu i znajdowała się w wykopie o głębokości około 5,5 metra. Dachser zlecił jednemu ze swoich lokalnych partnerów, specjalizującemu się w sprzęcie dźwigowym, wyniesienie komponentów z wykopu. Następnie elementy maszyny musiały zostać rozebrane na 14 części różnej wielkości. Szybkość w działaniu była również ważna, ponieważ czas, w którym maszyny opuszczały fabrykę w Brazylii, w naturalny sposób wpływał na długość dostawy do Meksyku.

Podróż była kontynuowana do portu Santos na wieloosiowej naczepie platformowej uzgodnionymi wcześniej trasami. Ze względu na ograniczenia COVID-19 nie było eskorty policyjnej, a ładunek mógł podróżować po częściowo górzystym terenie tylko między 23:00, a 6:00 rano. Pokonanie prawie 160 kilometrów z Jundiaí do portu w Santos zajęło tydzień.

– Projekt wymagał zaangażowania wielu osób: od organów wydających zezwolenia, przez pośredników i władze lokalne, po operatora logistycznego i naszych partnerów w transporcie drogowym. Dlatego też, w celu zapewnienia płynnej realizacji, kluczowe jest, by wszyscy byli na bieżąco i w pełni zaangażowani.

 

Kontenerowcem do Meksyku

Podczas organizacji dalszego transportu statkiem, pod uwagę brane były rorowiec i drobnicowiec. Po dokładnej analizie kosztów, czasu transportu, a przede wszystkim bezpieczeństwa, Dachser zdecydował się na drobnicowiec. Daje to nadawcy elastyczność w załadunku i wyładunku, a także w przechowywaniu, zapewniając jednocześnie dotrzymanie kosztów i terminów dostaw.

We współpracy z firmą spedycyjną CMA-CGM zespół Dachser Brazil wskazał typ statku wymaganego do transportu i przechowywania wielkogabarytowego sprzętu. Zdecydowano się na statek kontenerowy jako opcję najszybszą i najbardziej wydajną. Ładunek składowano na statku w płaskich kontenerach regałowych na specjalnie skonstruowanej platformie.

W porcie Santos czekało kolejne wyzwanie: aby uniknąć ewentualnych kolizji z suwnicami terminalu podczas załadunku ciężkiej przesyłki, zespół Dachsera zaaranżował pływający dźwig, który umożliwił załodze załadunek po przeciwnej stronie statku, omijając w ten sposób suwnice bramowe. Wymagało to dobrych warunków pogodowych, aby zapewnić precyzyjne rozłożenie ciężaru podczas całego procesu podnoszenia.

 

Efekty Covid-19 były odczuwalne

Po 30 dniach na morzu ładunek dotarł do atlantyckiego portu Veracruz w Meksyku. Był to koniec meksykańskiego długiego weekendu, ale dobrze skoordynowane plany zespołu Dachser Mexico sprawiły, że wakacje nie spowolniły transportu. Towar został przeniesiony bezpośrednio ze statku na modułową ciężarówkę, która czekała obok. Następnego dnia dokonano odprawy celnej.

Podobnie jak na pierwszym etapie podróży w Brazylii, ładunek został przetransportowany drogą lądową z portu do zakładu produkcyjnego z zachowaniem dodatkowych środków ostrożności w związku z pandemią koronawirusa. Gdy trasy na drogach krajowych zostały wstępnie zatwierdzone, harmonogram dostawy musiał zmierzyć się z tymczasowymi zamknięciami dróg, z góry określonymi przedziałami czasowymi i brakiem eskorty lokalnej policji. 700-kilometrowa podróż z portu Veracruz do zakładu klienta w Silao w środkowym Meksyku zajęła trzy dni. Gdy ciężki ładunek dotarł do miejsca przeznaczenia, trzy dźwigi ostatecznie wyładowały go z ciężarówki.

 

Osiągnąć pozornie nieosiągalne

– Pomyślne zrealizowanie projektu tej rangi jest wielkim osiągnięciem – zwłaszcza w środku globalnej pandemii – mówi Edgardo Hamon, dyrektor zarządzający Dachser Mexico. – Pokazuje, jak dobrze różne organizacje krajowe w rodzinie Dachser współpracują ze sobą, aby osiągnąć coś pozornie nieosiągalnego.

 

 

 

Zobacz także

C

Najnowszy numer

C
TSL Biznes 04/2021
Truck & Van 03/2021

Zapisz się do newslettera

C

Czytaj TSL biznes za darmo! Zapisz się do newslettera.

C