InstaFreight otwiera swój pierwszy zagraniczny oddział i robi to w Polsce. Dziesięcioosobowy zespół w Legnicy zapewnia całodobowy kontakt z tym cyfrowym spedytorem. Polskim oddziałem pokieruje Krzysztof Dwornik. Berliński start-up planuje już wkrótce rozszerzyć swą działalność również o Włochy, Hiszpanię i kraje Beneluxu.
Decyzja o wyborze Dolnego Śląska na swą pierwszą zagraniczną placówkę wynika z pragmatycznych względów i doskonałej lokalizacji. Legnica jest świetnie skomunikowana zarówno z dużymi ośrodkami w Polsce jak i co równie ważne leży jedynie o godzinę drogi do Niemiec i Czech. Otoczona wieloma inwestycjami przemysłowymi i e-commerce stanowi doskonałe miejsce do ekspansji cyfrowego modelu biznesowego InstaFreight.
Lokalizacja polskiego oddziału InstaFreight w Legnicy, która geograficznie leży bliżej Berlina niż Warszawy wybitnie ułatwia kontakt z centralą. To szalenie ważne szczególnie na początku działalności. Bezpośredni kontakt z dolnośląskimi przewoźnikami kalibruje właściwą optykę na wyzwania branży i stanowi doskonały materiał do pracy zarówno dla Departametu IT jak i Operacyjnego. Już teraz zbieramy pochlebne opinie na temat intuicyjności naszego interfejsu i przewagi rozwiązań cyfrowego obiegu dokumentów. Liczymy, że w kolejnym kroku możemy rozszerzyć to podejście również o załadowców – deklaruje Krzysztof Dwornik, General Manager InstaFreight w Polsce, doświadczony we wdrożeniach rozwiązań IT na europejskich rynkach TSL. – Dzięki temu podejściu udało nam się obsłużyć już do tej pory kilka tysięcy frachtów i wdrożyć do współpracy na naszej platformie ponad 1 000 polskich przewoźników.
Oddział operacyjnie funkcjonuje od kwietnia 2019, początkowo skupiając się na wsparciu projektów kabotażowych w Niemczech.
– Z naszego punktu widzenia, Polska, kraj o ogromnym znaczeniu dla europejskiego transportu i ekonomii to naturalny kierunek dalszego rozwoju naszej firmy – wyjaśnia Maximilian Schaefer, Co-Founder i Managing Director InstaFreight. Zaledwie kilka tygodni temu Niemieckie Stowarzyszenie Biznesu Wschodniego ogłosiło 5% wzrost wymiany handlowej między naszymi krajami w pierwszej połowie 2019. Polska wyprzedziła również Wielką Brytanię na liście najważniejszych partnerów handlowych dla Niemiec. – Wzrost w tym sektorze biznesu jest po prostu niemożliwy bez Polski i jej centralnej pozycji w Europie – dodaje Maximilian Schaefer.
InstaFreight w swoich założeniach stawia na transparentność w łańcuchu dostaw. Start-up konsoliduje przestrzeń ładunkową ponad 6 000 firm transportowych oferując ją bezpośrednim załadowcom w formie jednego interfejsu. InstaFreight zapewnia cyfrową obsługę całego procesu transportowego: od wyceny, przez rezerwację przestrzeni ładunkowej, śledzenie frachtu aż po zarządzanie przepływem dokumentów. Załadowcy oszczędzają w ten sposób czas i zasoby uzyskując transparentną wiedzę o swoim łańcuchu dostaw. Dzięki InstaFreight przewoźnicy są w stanie wypełniać wyśrubowane wymagania jakościowe załadowców, maksymalizować wykorzystanie swojej floty i księgować wcześniej płatności za transport po atrakcyjnych stawkach. Berliński start-up planuje zwiększać efektywność i rentowność transportu drogowego w Europie. – Zarówno w Polsce jak i pozostałych krajach Centralnej i Wschodniej Europy, które operacyjnie obsługujemy oczekujemy dużego zainteresowania cyfrowymi rozwiązaniami. Do końca roku zakładamy potrojenie naszego polskiego teamu – prognozuje Krzysztof Dwornik. – To dla nas strategiczny wybór, w kolejnych krokach planujemy podobną strategię w krajach Europy Zachodniej – Włoszech, Hiszpanii i krajach Beneluxu – dodaje Maximilian Schaefer.