Firma Jungheinrich Polska – dostawca kompleksowych rozwiązań dla logistyki wewnątrzmagazynowej obchodzi 25 – lecie działalności na polskim rynku. Efekt tej obecności stanowi ponad 60 tys. klientów, ponad 55 tys. sprzedanych napędzanych wózków widłowych, 8 lokalizacji w największych miastach oraz przeszło 600 zatrudnionych pracowników. Jeszcze w latach 90. XX wieku firma jako pierwsza w branży wprowadziła do swojej oferty wózki widłowe z silnikami prądu zmiennego, a w roku 2011 rewolucyjną technologię litowo-jonową. Tak spektakularne sukcesy sprawiły, że producent już teraz wyznacza cele na kolejne 25 lat.
Historia sukcesu firmy Jungheinrich sięga blisko 65 lat. Po ponad 40 latach działalności na świecie, w 1994 roku, niemiecki koncern formalnie utworzył pierwszy oddział przedsiębiorstwa w Polsce. W budynku o powierzchni blisko 100 m² pracowało początkowo siedmiu pracowników. W owym czasie oferta Jungheinrich obejmowała regały magazynowe oraz wózki widłowe. Popularnością wśród klientów cieszyły się głównie wózki paletowe, akumulatorowe unoszące oraz czołowe wózki spalinowe. Po 2 latach od otwarcia firmy do pierwszego klienta trafiły regały magazynowe o wysokości ponad 11 m, co było unikalnym rozwiązaniem na ówczesne czasy.
Początkowo marka Jungheinrich nie była znana na polskim rynku. Dodatkowo jej ekspansję utrudniał dopiero co rozwijający się w latach 90. ubiegłego wieku rynek powierzchni magazynowych oraz nieznajomość produktu wśród potencjalnych kontrahentów.
Jak wspomina Jacek Kasterka, dyrektor handlowy związany z Jungheinrich Polska od blisko 25 lat – ,,Kiedy nasza firma pojawiła się w Polsce, większość przedsiębiorstw nie miała świadomości, czym są wózki widłowe i jak można je użytkować w pracy. Magazyny wysokiego składowania stanowiły zaś wyjątek na mapie kraju i przeważnie osiągały wysokość od 5 do 6 metrów. Moim zadaniem była edukacja klientów na temat możliwości wykorzystania potencjału urządzeń i regałów magazynowych Jungheinrich oraz ich korzyści biznesowych.’’ – podkreśla przedstawiciel producenta i dodaje – ,,Dopiero z biegiem lat sytuacja na rynku magazynowym zaczęła się zmieniać. Systematycznie zwiększało się grono klientów poszukujących rozwiązań w zakresie składowania i podnoszenia ładunków na wyższą wysokość – obecnie nawet ponad 18 metrów.’’
