Pan Krzysztof od 5 lat prowadzi na Podkarpaciu firmę transportową. Zaczynał od dwóch ciągników siodłowych, obecnie ma ich dziesięć. Jeździ do Europy Zachodniej, głównie do Hiszpanii i Włoch. Pan Krzysztof doskonale wie, że musi dbać nie tylko o nowe kontrakty, ale przede wszystkim o płynność finansową w firmie.
W każdym miesiącu pan Krzysztof ma sporo wydatków: trzeba zapłacić pracownikom, uregulować raty leasingowe i opłaty za paliwo. A na płatności od klientów trzeba czekać 30, 60 a niekiedy nawet 90 dni po wykonaniu frachtu. Takie terminy widnieją na fakturach i pan Krzysztof już się z tym pogodził. Gdyby jeszcze wszyscy płacili w terminie! Niestety, opóźnienia zdarzają się nagminnie. Niekiedy jest to kilka dni, ale rekordzista spóźnił się o dwa miesiące! Gdyby nie faktoring, firma pana Krzysztofa wpadłaby w niezłe tarapaty.
Faktoring pomoże w inwestycjach
Współpracę z Bibby Financial Services pan Krzysztof rozpoczął kilka miesięcy po uruchomieniu działalności gospodarczej. Miał już wtedy trzech odbiorców – silne, stabilne firmy, które wynegocjowały sobie długie terminy płatności. Pan Krzysztof czekał na pieniądze, a jednocześnie myślał o inwestycjach w rozwój firmy. Wtedy trafił na ofertę Bibby Financial Services. Dowiedział się, że krótki staż rynkowy nie jest przeszkodą w otrzymaniu finansowania w firmie faktoringowej. To inaczej niż w banku, który z reguły pyta o dokumenty księgowe z ostatniego roku działalności, a firmom o krótszym stażu w ogóle odmawia kredytu.
Faktury od odbiorców pan Krzysztof przekazuje do firmy faktoringowej i w ciągu doby otrzymuje przelewem na konto do 90 proc. ich wartości. Gotówkę może przeznaczyć nie tylko na bieżącą działalność firmy, ale również na inwestycje. Środki z faktoringu stały się prawdziwym motorem napędowym firmy. Pan Krzysztof wziął w leasing nowe ciągniki, a dzięki temu, że miał gotówkę na wyższą wpłatę własną, uzyskał korzystniejsze warunki w firmie leasingowej. Faktoring pomógł także w pozyskiwaniu nowych kontrahentów. Pan Krzysztof może oferować terminy płatności dłuższe niż konkurencja, a jednocześnie ma zapewnione środki finansowe odpowiednio wcześnie, by kontynuować i rozwijać działalność.
Utrata płynności finansowej w firmie transportowej
Nie wszystkie firmy transportowe są w tak dobrej sytuacji, jak ta opisana powyżej. Jak wynika z badania Bibby MSP Index 77 proc. firm z branży transportowej kilka razy w miesiącu styka się z problemem faktur nieopłaconych na czas (dane na marzec 2019 r.). Trudno zatem dziwić się, że tak wiele firm transportowych ma problem z płynnością finansową. Kiedy firma okresowo generuje straty, zalega z płaceniem podatków do Urzędu Skarbowego, czy składek na ZUS, wówczas może w zasadzie pożegnać się z kredytem bankowym. Skąd zatem wziąć pieniądze na rozwiązanie finansowych kłopotów? Tutaj również z pomocą przychodzi faktoring – swoiste koło ratunkowe dla firm z problemami.
Faktor nie wymaga od przedsiębiorstwa twardych zabezpieczeń w postaci np. hipoteki, zastawu majątku czy przewłaszczenia. Analiza przedsiębiorcy nie jest dokonywana, jak to bywa w przypadku ubiegania się o kredyt, na podstawie jego przeszłości, nie uwzględnia też wartości jego aktualnych dóbr. Firma faktoringowa decyduje o przyznaniu finansowania analizując historię współpracy danego klienta z jego kontrahentami.
Kontrahentów trzeba pilnować!
Każdy przedsiębiorca prowadzący firmę transportową wie, że nawet najsolidniejszych odbiorców trzeba pilnować, aby płacili terminowo. Dobrym sposobem na zdyscyplinowanie odbiorców jest przekazanie faktur do firmy faktoringowej. Jej pracownicy są ekspertami od monitoringu płatności, doskonale wiedzą, jak przypominać o pieniądzach, zarówno dużym przedsiębiorstwom międzynarodowym, jak i niewielkim krajowym firmom, które usprawiedliwiają się zatorami płatniczymi. Również odbiorcy firmy pana Krzysztofa wiedzą, że jego współpraca z firmą faktoringową oznacza zero tolerancji dla opóźnionych płatności.
Faktoring oprócz tego, że pozwala zachowywać płynność finansową, pełni również rolę prewencyjną. Dzięki współpracy z firmą faktoringową Pan Krzysztof zawsze ma możliwość zweryfikowania nowych kontrahentów. Bibby Financial Services sprawdza ich we własnych rejestrach – czy występują u innych klientów, czy płacą terminowo – a także w dostępnych bazach i wywiadowni gospodarczej. Takie działania już kilka razy uchroniły pana Krzysztofa przed zawarciem kontraktu z nieuczciwymi przedsiębiorcami.